Chłaniów (gmina Żółkiewka)
Lokalizacja: naprzeciwko cmentarza parafialnego
Typ kapliczki/materiał budowlany: domkowa, murowana, z palonej cegły, otynkowana
Czas powstania kapliczki/rzeźby: II połowa XVIII wieku/II połowa XIX wieku
Stan zachowania kapliczki: dobry
Stan zachowania rzeźby: średni
Budowniczy kapliczki: nieznany
Autor rzeźby: nieznany
Fundator: Stanisław Białosuknia
Kapliczka ponepomucka w Chłaniowie jest zlokalizowana naprzeciw miejscowego cmentarza, nieopodal przepływającej rzeczki Łętowinki. Została zbudowana w XIX wieku, a w pamięci mieszkańców zachowało się nazwisko fundatora. Był nim Stanisław Białosuknia, ostatni właściciel dworu w Chłaniowie. Dwór ten miał zostać spalony przez okolicznych chłopów po uwłaszczeniu, a sama rodzina Białosuknia zamieszkała w czworakach. W świetle powyższych wydarzeń można ostrożnie uznać, że kapliczka powstała przed 1864 rokiem.
Z pewnością nie była to pierwsza kapliczka zbudowana w tym miejscu, co można dostrzec na mapach Heldensfelda. Wcześniejszy obiekt był najprawdopodobniej drewniany. Istniejąca do dziś kapliczka ma kształt prostopadłościanu i jest pokryta dwuspadowym daszkiem Pierwotnie była kryta gontem, po 1945 roku wymienionym na eternit. Jest zbudowana z cegły palonej i otynkowana, zamknięta z trzech stron. Dość nietypowa jest wnęka okienna zastępująca zwykły otwór wejściowy. Niewykluczone, że ta forma przyczyniła się do uratowania komuś życia. W pamięci mieszkańców zachowało się wydarzenie związane z dramatycznym dla Chłaniowa rokiem 1944. Wówczas to 23 maja nastąpił mord na ludności cywilnej, dokonany przez podległy Niemcom Ukraiński Legion Samoobrony. Jeden z mieszkańców miał się schronić w kapliczce, do której utrudniony dostęp miał mu uratować życie.
Dawniej we wnętrzu chłaniowskiej kapliczki znajdowała się, pochodząca z 2 połowy XIX wieku drewniana rzeźba św. Jana Nepomucena. W latach 90. XX wieku, wskutek rosnącej fali kradzieży świątków, zdecydowano o przeniesieniu jej do pobliskiego kościoła pod wezwaniem św. Mateusza Apostoła, gdzie znajduje się do dziś. Święty wokół głowy ma aureolę z pięcioma gwiazdami, które zgodnie z legendą miały się ukazać na niebie po jego śmierci. W rękach dzierży atrybuty: palmę symbolizującą męczeńską śmierć i krzyż.
Z uwagi na bliskość kościoła kapliczka nie jest użytkowana, choć mieszkańcy wciąż o nią dbają. Obecnie w jej wnętrzu znajdują się: gipsowa figura św. Antoniego, oleodruk z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej i interesujący, ludowy obraz na szkle ukazujący św. Barbarę.